*******
- Chyba zapomnieliśmy wstawić drzwi w zawiasy - Odezwał się Ratliff , a reszta spojrzała na niego przerażonym wzrokiem .
-O boże Rocky czemu leżysz na tym człowieku ? - Zapytała Rydel .
- Chrzanić zadanie - Pisnął osiemnastolatek - On pożarł moje dziecko - Rozpaczał , a z jego oka popłynęła pojedyncza łza .
- No to będzie wojna - Szepnął Ratliff i spojrzał na resztę .
- A to po to kradliśmy tą krowę z hodowli ?- Zadumał się Rocky i podrapał po swej łepetynie .
- Jakoś wtedy o tym nie pomyślałem - Oznajmił Ratliff i uśmiechnął się uroczo .
- Och Lari zostań moją żoną - Mówił z pełną buzią .
- Lepiej śpij dziś z otwartymi oczami - Zagroziła nie odsuwając się od chłopaka .
To taka króciutka zapowiedź . Od razu uprzedzam , rozdział jest krótki i nudny . NAPRAWDĘ . Jeśli chcecie tego typu zapowiedzi to napiszcie w komach czy wam się podoba czy nie . Jak tak do będę tak robiła przed każdym rozdziałem . Czekam na odpowiedzi .
Do napisania ZA TYDZIEŃ -Laura :))
Fajna ta zapowiedź! Rób takie zawsze!
OdpowiedzUsuńUuuuu!! Ale fajny może być ten kolejny rozdział! ^^
OdpowiedzUsuńŚwietna zapowiedź.Oni są tak jak naćpani.Wielkie z nich HA!!!! <3
OdpowiedzUsuń